WAW

Komunistyczne państwo, podobne do Korei Północnej ze stolicą w Korianie. Istnieje od 1654 (dyktatura panuje tam od 1935). Od SRLS odłączyć się chcą od 2005 Boltemia i Regestan.


Legalne partie polityczne
Sunijska Partia Komunistyczna - komunizm, leninizm, marksizm, socjalizm, lewica - 88% poparcia
Stronnictwo Ludowe - demokracja ludowa, lewica - 6% poparcia
Sojusz Pracy Sunii - komunizm, leninizm, marksizm, socjalizm, lewica - 6% poparcia

Gazety
Ludowa Prawda - gazeta SPK i SL
Praca - gazeta SPS
Trybuna Gospodarcza - gazeta gospodarcza, produkowana przez SPK

Radio
W Sunii pasmo FM jest zapełnione jedynie radiem państwowym, jak i AM. Sygnały takich stacji, jak BPC World Service, Radio Wootland International, a nawet Radio Wolna Wymyśl są zagłuszane.

Sunijskie Radio Narodowe:
SRN Program I - program główny;
SRN Program II - program rozrywkowy;
SNR Program III - program młodzieżowy;
SNR Program IV - program kulturowo-naukowy;
Radio Korian - program międzynarodowy

Telewizja
W Sunii jest dostępna telewizja analogowa, która podobnie, jak radio - jest zapełniona TV państwową.

Sunijska Telewizja Narodowa:
STN Program I - program główny, w Korianie na 22 UHF;
STN Program II - program rozrywkowy, w Korianie na 54 UHF;
STN Program III - program skierowany jedynie dla mieszkańców Korianu i okolic, w Korianie na 5 VHF;
STN Program IV - program naukowy, w Korianie na 50 UHF;
STN Program V - program skierowany jedynie dla mieszkańców Boredy i okolic, w Boredzie na 23 UHF;
STN Program VI - program technologiczny, w Korianie na 33 UHF

A ja ci powiem, że Sunia postawiona jest w tajny stan istnienia. Z powodu ataku Wootlandii na państwo, nie ma go w tej chwili na mapie. Na razie trwają negocjacje.

Ty, racja.

W Sunii nie ma TV prywatnej. Sunijczycy maja swoje kanały za granicą.

No, nie ma i tyle.
Kutolandia ma TV prywatne, ale radia tylko publiczne - nawet rozgłośnie, które niby są prywatne, też należą do firm publicznych.

Kiedyś było radio prywatne w Kutolandii, jednak zbrojnie przejęło je państwo, bo ludzie zaczęli się kłocić o głupie rzeczy i obrzucali się pomidorami.

Ja się boję takich wariackich państw jak Sunia.